piątek, 16 stycznia 2015

Gadka o spacerach ☚

..... Jeszcze tyle dni do ferii ! Tak długo ! Nie mam pojęcia jak zacząć tą sztuczkę . Większość osób pisało , aby pod nogą podawać przysmak . Już wcześniej tak robiłam i biedaczka omija nogę ! Koniec nerwów..Przyjdzie z czasem .
Pomalutku uszka jej zdrowieją . Coraz rzadziej do nich zaglądam , ale jest już ok :)



Jak widać nowy wygląd bloga . Myślę , że wam się podoba . Planuję aby pozostał przez dłuższy czas . Niestety w moim przypadku to trudne , dlatego , że lubię projektować i pragnę zmieniać go co jakiś czas ! Tym razem postaram się powstrzymać :)
Ostatnio na spacerku próbowałam z nią ćwiczyć chodzenie bez smyczy . Nie było to oczywiście takie chodzenie bez smyczy a jakim myślicie ! Szła na smyczy :D Chodzi o to abym tej linki nie nadużywała. Np . : Kiedy wąchała jakieś (wiecie , fuj) to nie ciągnęłam jej tylko mówiłam "Luka , zostaw ! " . Parę razy szło naprawdę świetnie ! Lecz potem , zaczęła mnie ignorować zupełnie .
Jestem wielkim nerwusem i miałam ochotę wrzasnąć ZOSTAW!!!! Ale biedna nie wiedziałaby co robić. Mamy nadzieję , że to się nie powtórzy i na innych dłuższych spacerach uda nam się nad tym popracować .
Po kroczku wracam do zdrowia , więc wszystko może się spełnić . Chociaż mieszkam w mieście , zanim pierwszy raz spuszczę ją ze smyczy minie parę lat . Będzie musiała być dużym psem dla którego zaufam ... Ja też do tego czasu muszę urosnąć , bo jestem takim strachoputem !
Przy mojej mamie Luka chodzi  bardzo ładnie . Zwłaszcza kiedy przyjeżdżam do babci , spokojnie po podwórku , z domku do domku idzie bez smyczki . Ostatnio [czyli na wakacjach] za mocno jej zaufaliśmy i kiedy wracałam z nią od cioci (  ciocia mieszka dosłownie parę metrów od babci)
pobiegła za jakimś kotem do innej chałupki . Ale dostała ochrzan ! Oczywiście ja czułam wielki ból w sercu ! Myślałam , że coś się jej stanie ! Ponieważ mój dziadek jeździ koparami . A któż zobaczy mały , biały kłębek na drodze ?!


Oprócz zmian wyglądu nadeszła nowa strona ! Jupi ! :)
Jest to zakładka -Luka . Zachęcam co przeczytania i zajrzenia x)

Parę tygodni temu dostaliśmy żółtą piłeczkę . Jest przedstawiona na zdjęciu . Niestety moja Luka nie przepada za rzucankami ... :( Ale może kiedyś polubi .. Na pewno lubi piłki takie gumowe i duże ☻

Jeszcze się zobaczy . Uważam , że na  dziś tylko tyle ...
I tak to jest chyba jedna z najdłuższych notek ! Zapraszam do obserwowania ☺

➲  Pozdrawiamy : Daria & Luksia  ➲ Obserwuj ♔  ! ! !

6 komentarzy:

  1. Ja z tą komendą na początku także miałam problemy, ale to kwestia dopracowania. Spróbuj może zmienić smaczki, którymi nagradzasz Luke, by sały się dla niej bardziej atrakcyjne, a mniej dostępne w zwykłym dniu. Podobnie, z komendą 'zostaw', jeśli Luka zostawi to niech skojarzy to ze samkołykiem lub inną nagrodą, którą dobierzesz sama, a którą Luka będzie chciała dostać za wszelką cenę.
    Pamiętaj by smakołyków, których urzywasz do ćwiczeń nie dawać jako uzupełnienie codziennej diety, bo ma być to coś wyjątkowego dla psa.
    Nowy wygląd bloga jest dużo ładniejszy niż poprzeni, od razu się u was zrobiło tak ładnie :).

    H&F

    OdpowiedzUsuń
  2. Luka jest świetna :) Na pewno się uda, z tą sztuczką chociaż nie próbowałam, hmm ja dopiero spuszczam moją psinę ze smyczy na jakichś polach tam gdzie jest ruch jeszcze się boję na dodatek że Sara goni samochody ;I

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładny nowy wygląd :) Na pewno uda Wam się z tą sztuczką. Ja także uczę jej Lusi.
    Pozdrawiamy
    Ala i Luna

    OdpowiedzUsuń
  4. Sztuczka na pewno wkrótce się uda ;) U nas idzie to w parze z wybieganiem psa. Jak się wyszaleje, to nie ma siły na wąchanie niefajnych rzeczy :P

    Pozdrawiamy,
    www.suzithedog.blogspot.com
    Paulina&Suzi

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja przez ostatnie kilka dni również zaczęłam pracować z moimi psami nad komendą zostaw oraz do mnie. Ta pierwsza idzie nam trochę lepiej, ale będziemy jeszcze dużo pracować. Bardzo ładny wygląd bloga, wszystko do siebie pasuje i jest naprawdę ślicznie ;) Pozdrawiam: http://zpamietnikaschroniskowegozwierzaka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja Kaja też kiedyś wąchała a nawet gryzła jakieś śmieci na spacerze a teraz przechodzi obok nich obojętnie i nie zwraca na nie uwagi. Sztuczka na pewno się uda ;)

    Pozdrawiamy H&K

    PS.: Na maila wyslalam Ci szablon dość dawno.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz , on bardzo motywuje i pomaga . Zostaw link do swojego bloga postaram zajrzeć !